Prymitywna w wykonaniu pułapka na myszy. Ten typ pułapek nazywano klepce, pułapka była bardzo prosta w wykonaniu, i każdy rolnik mógł ją szybko wykonać w razie potrzeby. Wielkość pułapki była dostosowana do wielkości szkodnika, małe jak ten eksponat, większe, na przykład na kuny, o długości jednego metra, aż do bardzo dużych na niedźwiedzie wykonanych z 3 - 4 pni zbitych razem o długości 5 - 7 metrów. Małe pułapki bywały dociążane kamieniem lub cegłą. na wierzchniej stronie górnej deski kładziono ciężar, aby przygniótł gryzonia i uniemożliwił mu wyjście z pułapki. Klepce, to czułe pułapki, przynęta przymocowana do cienkiego patyka wewnątrz pułapki, powodowała przy najmniejszym ruszeniu przynęty wysunięcie stróżyka z zagłębienia i opadnięcie górnej deski na dolną,
Eksponat przekazała do Muzeum DDD Wanda Nakonieczna pracownik firmy “DEZ-DER” z Łopacianki. Nr. ewidencyjny 648.
Darczyńcy
Darczyńcy
